 Wysłany: Pon 18:13, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Jeste¶my w jaskini jest ciemno lecz nagle zobaczyłem płomień.nie zbliżać się powiedziałem.jednak ogień podzsedł.była to magda iga i ponyta.zaproponowali¶my pomoc.wyszli¶my | |
| Wysłany: Czw 22:51, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Gdy szli¶my po drodze usidli¶my na kamieniach i zobaczyli¶my kamienie.
to kamienie ewolucji powiedziałem. to połóżmy je obok poków może zaewolułuj±. dali¶my przy Roselianie i przy Snorucie znowu ewolucja. tym razem Roselian zamienił się w Roserade a le wci±ż jest Roselian. A Kuby Snorut w Floorelas następnego dnia zobaczyli¶my budynek teamu Galaxi.Kuba przypomniało mi się że w Eterna City mówił kto¶ że kierownik sklepu z rowerami zagin±ł.To pewnie sprawa TG Zobaczyli¶my budynek teamu Galaxi.Weszli¶my ostrożnie.chodzili¶my po piętrach ale nic nie znaleĽli¶my.Na trzecim piętrze spotkali¶my pokręconego doktorka i wyzwał Kubę na pojedynek. on wystawił Kadabre a Kuba Floorelas. nie było łatwo wci±ż używał psychiki.Floorelas lodowa kula.załatwiony piętro wyżej był uwięziony sprzedawca.Musicie pokonać mnie aby go uwolnić powiedziała Jupiter. Jupiter wystawiła Zubata a ja Kirlie. to było proste jeden Psychik i po sprawie Potem był Skutank musiałem zmienić pokemona na Roseliana. poszło jak z płatka.Uwolnili¶my kierownika i wrócili¶my do miasta.Tam dostali¶my rowery. |
|
| Wysłany: ¦ro 22:46, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| W hotelu było ciemno i strasznie.Kirlia podeszła do mnie i powiedziała że nie może spć.Wyszli¶my z mojego pokoju i zrobiło się jeszcze straszniej.ZnaleĽli¶my pokój z portretem Lorda Falsetona.Kirlia zauważyła że na portrecie ruszaj± się oczy.Zdziwiłem się trochę i przestraszyłem.Słyszałem jęki,¶miechy.Kirlia przygotuj się do walki. To hunter.kirlia psychika.hunter jeszcze żył użył lizanie bleeee.kirlia psychika.Już nie ma huntera bała¶ się jego.Tak odpowiedziała.
następnego dnia poszli¶my do sali by walczyć z liderem była nim gardenia. wystawiła Cherubi a Kuba snoruta. Cherubi absorb.trochę osłabiło snoruta ale om użył ¶nieżycy.od razu załatwiona. Moja kolej kirlia leć.a Gardenia turtwig atak. kirlia podwajanie.było 20 kirli.turtwig stracił orjentacje i zemdlał. snorut do ataku.Roserade pokaż swoje piękno. roserade użyła ostrego li¶cia ale snorut przeżyła.Lodowy piomień i uderzenie głow±.pa pa. dostali¶my odznaki lasu.Kuba dostał jeszcze Dawn Stone a ja Shiny Stone. |
|
| Wysłany: ¦ro 21:05, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Jeste¶my w lesie. Nagle co¶ spada z drzewa.To to Vespiqueen i trzy Combee.
Wszystkie pokemony do ataku. Snorut ¶nieżyca na Combee.załatwiony. ralts sekretna moc na Combee.cel padł. Buneary szybki atak na Combee.załatwiony. Roselian taniec płatków. a teraz usypiaj±cy pył. Vespiqueen u¶piona.Happiny policzkowanie.załatwiona. Co znowu ewolucja tym razem Ralts. to Kirlia. Jeste¶my już na miejscu. czas i¶ć do hotelu i się przespać. |
|
| Wysłany: ¦ro 13:55, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| W centrum pokemon poznali¶my Marie też był trenerk± pokemon.
Obiecała nam że jak odnajdziemy jej koleżankę to będzie nasze pokemony uzdrawiać. Zaczęli¶my od bagien wystawiłem raltsa i powiedziałem jej aby szukała dziewczyny o imieniu Cheryl.Znalazłam j± powiedziała przez umysł.A Cheryl uciekała przed team galaxi. Tym razem nie uciekniecie. ralts atakuj.A Mars na to Murkrow atak. Murkrow użył ataku skrzydłami a ralts unikła go przez teleport. Ralts użyła sekretnej mocy i pokonała Murkrowa. Znowu uciekli. wrócili¶my do centrum i pokazali¶my Mari Cheryl ucieszyła się i zaprowadziła nas do Eterna City |
|
| Wysłany: Wto 23:02, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Czas na lidera.
Był nim Roark walka się rozpoczęła Budew do walki Roark odpowiedział Geodu atak. Budew użył absorb i powalił przeciwnika. Nagle co to??????????????????? Budew cały się roz¶wietla i zmienia kształt. Roark mówi że budew ewolułuje co to może być była to Roselia. ale nazwałem go Roselian. Teraz ty Kuba. Kuba wystawił Snoruta a Roark Onixa. Snorut ¶nieżyca.Snor snor odpowiedział i tak jak ja powalił go jednym ciosem. Roark pozwolił nam walczyć w dwójkę. Wystawiłem Raltsa a Kuba Happiny Roark Cardinosa On jeszcze nie wymarł???????????? nie chociaż to dinozaur. Koniec żartów Happiny policzkowanie.Cradinos trzymał się na nogach.wtym momencie Roark użył potion a Cadinos zaatakował Happiny i była ni zdolna do walki. przez umysł skontaktowałem się z Ralts powiedziałem że w niej jedyna nadzieja. zgromadziła swoj± cał± moc i zaatakowała Cradinosa poleciał 5km do przodu i zrobił dziurę w ¶cianie wielko¶ci słonia. Po tym wszystkim ja i Kuba dostali¶my po odznace węgla.Pobiegli¶my ile sił w nogach do centrum pokemon by uleczyć pokemony. |
|
| Wysłany: Wto 16:16, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
| W drodze do miasta zobaczyli¶my Team galaxi.
wyzwali nas na pojedynek. Oni wystawili Chimchara i Gastly. a my raltsa i happiny. My zaczynamy. Ralts użyła Guard Swap na gastliego a happiny Double Hit. Uciekli |
|
| Wysłany: Wto 16:04, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Następnego dnia dostali¶my po 4000 pokepieniędzy.
kupili¶my po 20 pokeballi. złapałem chłopaka Burmy. A Kuba chłopaka Buneary. gdy zobaczyli¶my Oreburgh City. |
|
| Wysłany: Wto 15:46, 05 Lut 2008 Temat postu: Wielka przyjażń |
|
| Ja i mój przyjaciel Kuba skończyli¶my 12 lat więc mogli¶my i¶ć do laboratorium dr.Knota mieli¶my wzi±¶ć pierwsze pokemony były tam:
Happiny Ralts Budew Snorut Profesor kazał nam wzi±¶ć po dwa. Ja wzi±łem budewa i ratsa budew był chłopakiem a ralts odwrotnie Kuba miał snoruta dziewczynę i happiny też |
|