|
Pokemon Ultra Forum Pokemon Ultra Forum Zaprasza!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Wto 15:46, 05 Lut 2008 Temat postu: Wielka przyjażń |
|
|
Ja i mój przyjaciel Kuba skończyliśmy 12 lat więc mogliśmy iść do laboratorium dr.Knota mieliśmy wziąść pierwsze pokemony były tam:
Happiny
Ralts
Budew
Snorut
Profesor kazał nam wziąść po dwa.
Ja wziąłem budewa i ratsa budew był chłopakiem a ralts odwrotnie
Kuba miał snoruta dziewczynę i happiny też
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Wto 16:04, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Następnego dnia dostaliśmy po 4000 pokepieniędzy.
kupiliśmy po 20 pokeballi.
złapałem chłopaka Burmy.
A Kuba chłopaka Buneary.
gdy zobaczyliśmy Oreburgh City.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Wto 16:16, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W drodze do miasta zobaczyliśmy Team galaxi.
wyzwali nas na pojedynek.
Oni wystawili Chimchara i Gastly.
a my raltsa i happiny.
My zaczynamy.
Ralts użyła Guard Swap na gastliego a happiny Double Hit.
Uciekli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Wto 23:02, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czas na lidera.
Był nim Roark
walka się rozpoczęła
Budew do walki Roark odpowiedział Geodu atak.
Budew użył absorb i powalił przeciwnika.
Nagle co to???????????????????
Budew cały się rozświetla i zmienia kształt.
Roark mówi że budew ewolułuje
co to może być
była to Roselia. ale nazwałem go Roselian.
Teraz ty Kuba.
Kuba wystawił Snoruta a Roark Onixa.
Snorut śnieżyca.Snor snor odpowiedział i tak jak ja powalił go jednym ciosem.
Roark pozwolił nam walczyć w dwójkę.
Wystawiłem Raltsa a Kuba Happiny Roark Cardinosa
On jeszcze nie wymarł????????????
nie chociaż to dinozaur.
Koniec żartów Happiny policzkowanie.Cradinos trzymał się na nogach.wtym momencie Roark użył potion a Cadinos zaatakował Happiny i była ni zdolna do walki.
przez umysł skontaktowałem się z Ralts powiedziałem że w niej jedyna nadzieja.
zgromadziła swoją całą moc i zaatakowała Cradinosa poleciał 5km do przodu i zrobił dziurę w ścianie wielkości słonia.
Po tym wszystkim ja i Kuba dostaliśmy po odznace węgla.Pobiegliśmy ile sił w nogach do centrum pokemon by uleczyć pokemony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Śro 13:55, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W centrum pokemon poznaliśmy Marie też był trenerką pokemon.
Obiecała nam że jak odnajdziemy jej koleżankę to będzie nasze pokemony uzdrawiać.
Zaczęliśmy od bagien wystawiłem raltsa i powiedziałem jej aby szukała dziewczyny o imieniu Cheryl.Znalazłam ją powiedziała przez umysł.A Cheryl uciekała przed team galaxi. Tym razem nie uciekniecie.
ralts atakuj.A Mars na to Murkrow atak.
Murkrow użył ataku skrzydłami a ralts unikła go przez teleport.
Ralts użyła sekretnej mocy i pokonała Murkrowa.
Znowu uciekli.
wróciliśmy do centrum i pokazaliśmy Mari Cheryl ucieszyła się i zaprowadziła nas do
Eterna City
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Śro 21:05, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy w lesie. Nagle coś spada z drzewa.To to Vespiqueen i trzy Combee.
Wszystkie pokemony do ataku.
Snorut śnieżyca na Combee.załatwiony.
ralts sekretna moc na Combee.cel padł.
Buneary szybki atak na Combee.załatwiony.
Roselian taniec płatków. a teraz usypiający pył. Vespiqueen uśpiona.Happiny policzkowanie.załatwiona.
Co znowu ewolucja tym razem Ralts. to Kirlia.
Jesteśmy już na miejscu. czas iść do hotelu i się przespać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Śro 22:46, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
W hotelu było ciemno i strasznie.Kirlia podeszła do mnie i powiedziała że nie może spć.Wyszliśmy z mojego pokoju i zrobiło się jeszcze straszniej.Znaleźliśmy pokój z portretem Lorda Falsetona.Kirlia zauważyła że na portrecie ruszają się oczy.Zdziwiłem się trochę i przestraszyłem.Słyszałem jęki,śmiechy.Kirlia przygotuj się do walki. To hunter.kirlia psychika.hunter jeszcze żył użył lizanie bleeee.kirlia psychika.Już nie ma huntera bałaś się jego.Tak odpowiedziała.
następnego dnia poszliśmy do sali by walczyć z liderem była nim gardenia.
wystawiła Cherubi a Kuba snoruta.
Cherubi absorb.trochę osłabiło snoruta ale om użył śnieżycy.od razu załatwiona.
Moja kolej kirlia leć.a Gardenia turtwig atak.
kirlia podwajanie.było 20 kirli.turtwig stracił orjentacje i zemdlał.
snorut do ataku.Roserade pokaż swoje piękno.
roserade użyła ostrego liścia ale snorut przeżyła.Lodowy piomień i uderzenie głową.pa pa.
dostaliśmy odznaki lasu.Kuba dostał jeszcze Dawn Stone a ja Shiny Stone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Czw 22:51, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy szliśmy po drodze usidliśmy na kamieniach i zobaczyliśmy kamienie.
to kamienie ewolucji powiedziałem.
to połóżmy je obok poków może zaewolułują.
daliśmy przy Roselianie i przy Snorucie znowu ewolucja.
tym razem Roselian zamienił się w Roserade a le wciąż jest Roselian.
A Kuby Snorut w Floorelas
następnego dnia zobaczyliśmy budynek teamu Galaxi.Kuba przypomniało mi się że w Eterna City mówił ktoś że kierownik sklepu z rowerami zaginął.To pewnie sprawa TG
Zobaczyliśmy budynek teamu Galaxi.Weszliśmy ostrożnie.chodziliśmy po piętrach ale nic nie znaleźliśmy.Na trzecim piętrze spotkaliśmy pokręconego doktorka i wyzwał Kubę na pojedynek.
on wystawił Kadabre a Kuba Floorelas.
nie było łatwo wciąż używał psychiki.Floorelas lodowa kula.załatwiony
piętro wyżej był uwięziony sprzedawca.Musicie pokonać mnie aby go uwolnić powiedziała Jupiter.
Jupiter wystawiła Zubata a ja Kirlie.
to było proste jeden Psychik i po sprawie
Potem był Skutank musiałem zmienić pokemona na Roseliana.
poszło jak z płatka.Uwolniliśmy kierownika i wróciliśmy do miasta.Tam dostaliśmy rowery.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michał
Gość
|
Wysłany: Pon 18:13, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy w jaskini jest ciemno lecz nagle zobaczyłem płomień.nie zbliżać się powiedziałem.jednak ogień podzsedł.była to magda iga i ponyta.zaproponowaliśmy pomoc.wyszliśmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|